Już spory kawałek czasu temu wyhaftowałam tę małą literkę i użyłam jej do zrobienia kartki na imieniny mojej babci Zosi. Prezencik bardzo się spodobał, babcia trzyma wszystkie kartki ode mnie i siostry w przeszklonej gablotce w swoim pokoju, a mi zawsze buzia się uśmiecha jak wchodzę do niej i widzę, że tak lubi te małe drobiazgi od nas. To motywuje do robienia kolejnych :)
Bo prezent od serca zawsze jest czymś wyjątkowym :D
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka- prosta,a swój urok ma. Króliczek słodziak.
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka z monogramem.
OdpowiedzUsuńMoja Mama też zbiera wszelkie kartki i laurki, nie tylko od dzieci, ale i te od wnucząt też :) Takie prezenty są bezcenne :)
OdpowiedzUsuńMoja mama i babcia robią dokładnie to samo.
OdpowiedzUsuń