poniedziałek, 3 lutego 2014

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty!

Dziś pokażę Wam postępy w moim wiosennym hafciku. Żadna z Was nie zgadła, co dokładnie haftuję ale byłyście blisko. Do żonkila dołączył królik Somebunny:


Został mi tylko jego wózeczek z prezentami na Wielkanoc ;) Mam nadzieję, że jak go skończę to za oknem zniknie już ten wstrętny śnieg i pojawi się śliczna wiosenka...
Autor: o
Etykiety: ,

6 komentarzy:

  1. dika3 lutego 2014 07:08

    Haft jest uroczy. :) Pasowałby na poduszkę dla ukochanej osoby. :)

    Zapraszam w odwiedziny do mnie. :)
    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń
  2. Daniela3 lutego 2014 08:02

    Bardzo milusi hafcik! Zaś do wiosny niedaleko, DzIś u mnie było piękne słońce!

    OdpowiedzUsuń
  3. Meri3 lutego 2014 12:58

    Śliczny królik. A z pogody to ty sobie weź te +12 za oknem i roztopy a oddaj mi zimę do Szczawnicy! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy12 lutego 2014 05:47

    Hello

    Just found your lovely blog.
    Your Somebunny is so cute!
    Bramble x

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy14 lutego 2014 11:41

    Sympatyczny hafcik, bardzo wiosenny :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mysia15 lutego 2014 08:06

    Jest taki słodki ;o)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)