Mama uszyła mi na swojej maszynie pudusię z papugami, które wyhaftowałam w ramach odliczającego nieSALu u Zimnej. To mój pierwszy haft, który został poduszką i jestem bardzo zadowolona z wyglądu całości. Marzy mi się więcej wykończeń haftów w tym stylu.
Moje drogie Czytelniczki!
Życzę Wam czadowego Sylwestra, spędzonego na imprezie lub przy tamborku (co kto woli ;), szczęśliwego Nowego Roku, dużo zdrowia, wielu chwil radości, wszelkiej pomyślności, mnóstwa inspiracji na nowe projekty i ogromnych ilości wolnego czasu do spędzenia przy hafcikach!
Ja do północy zamierzam jeszcze skończyć świąteczny samplerek ;)
Dziękuję, że byłyście ze mną przez ten rok, mam nadzieję, że w nadchodzącym 2015 r. nadal będziecie do mnie wpadać. :) Pozdrawiam! :D
Piekny hafcik i slicznie wyglada na poduszce, pieknie komponuje sie z ta szydelkowa poducha z tylu:) Wszystkiego dobrego w Nowym ROku:)
OdpowiedzUsuńHafcik wygląda pięknie, bardzo mi się podoba ta poduszka, życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńWspaniała poduszka!
OdpowiedzUsuńNiech to będzie dobry rok!
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńAle cudna podusia! <3 <3
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku, ja teraz jak jestem w ciąży będę mieć dużo czasu na haftowanko, a podusia bardzo fajna, idealnie pasują te papużki na podusię
OdpowiedzUsuń